Cóż, przyznam się szczerze - święty nie jestem, a jedyny dzień w roku w którym można mnie zobaczyć w Kościele to właśnie święcenie pokarmów w Wielką Sobotę.
Przez cały marzec na blogu cisza i spokój (no, nie licząc zmiany obrazka w nagłówku - kto ma mojego bloga tylko w RSSach lub w wkrótce-wyłączonym Czytniku Google, niech wklepie adres i rzuci okiem), ale powód jest prosty - udało mi się dorwać pierwszą robotę jako front-endowiec, a co za tym idzie musiałem tablet zamienić na dokumentację jQuery i Sass. Ale, teraz jest już do przodu i coś czuję, że organizacyjnie uda mi się pogodzić pracę i prowadzenie "pierwiastka" ;]
Dodatkowo w głowie świta mi wizja kolejnego komiksowego projektu (z fabułą, a co! :D ), jednak zanim do tego dojdzie, muszę stanowczo poprawić swoją kreskę, a szacuję, że to będzie dopiero za kilka - kilkanaście miesięcy. Kupiłem do tego celu nawet szkicownik, więc może co jakiś czas będę wrzucał (moim zdaniem) lepsze rysunki. W końcu po to założyłem tego bloga.
3majcie się i jeszcze raz Wesołych Świąt / udanej przerwy świąteczenej.
Michno