poniedziałek, 7 grudnia 2015

Organista 4/8



Chamski cliffhanger, co? 

***

Z innej beczki - w ostatni weekend odbyły się Mikołajkowe Spotkania z Komiksem - coroczne spotkania Rzeszowskiej Akademii Komiksu na który może przyjść każdy i posłuchać co nieco na temat sztuki komiksu. Z każdej prelekcji można było dowiedzieć się całkiem sporo - ja przykładowo dowiedziałem się, że Japończycy mają onomatopeje (czyt. "wyrazy dźwiękonaśladowcze") praktycznie na wszystko, i co za tym idzie - część określeń się powtarza. Przykład? Odgłos padającego śniegu w japońskiej mandze brzmi tak samo jak... szczekanie lisa :D 

Wkrótce na sieci powinno pojawić się nagranie z prelekcji pt. "Tłumaczyć komiks, tłumaczyć mangę" z udziałem Michała Żmijewskiego i Jakuba Sytego z Thorgalverse - polecam poszukać za jakiś czas na YouTube ;)

Dodatkowo, zacząłem uzupełniać swoją biblioteczkę komiksową - w moje łapy trafiły "Historie Zakrapiane Piwem - Część 1. Trupie chaty", nowe "Przygody Garrona z Oderzy. Na Dachu Świata" oraz wygrana w konkursie wiedzy o komiksie "Scientia Occulta" na którą polowałem od dłuższego czasu.


W sam raz do poczytania w śnieżne zimowe wieczory - o ile jeszcze takie będą, bo póki co ze śniegiem kiepsko.

Historia Organisty powinna zakończyć się jeszcze w tym roku, a potem wracam ponownie do "Pierwiastka..." - bycie na stażu jako grafik dostarcza tyle treści na paski, że aż żal mi było ich nie przelać na papier tablet.

Do następnego!

niedziela, 22 listopada 2015

Organista 3/8


Przepraszam za ten brak aktualizacji, ale po kilku miesiącach bezrobocia udało mi się w końcu załapać na staż jako grafik - a to wiąże się z przestawiałem się na "normalny" tryb pracy od 8 do 16 :P

piątek, 23 października 2015

Organista 1/8



Dzisiaj prezentuje wam coś innego niż klasyczny odcinek "Pierwiastka..." - przed wami pierwszy z ośmiu paneli mini-komiksu pt. "Organista".

Skąd pomysł na taki krótki komiks z zamkniętą historią? Cóż, musicie podziękować Wojciechowi Birkowi, który na przedostatnim spotkaniu Rzeszowskiej Akademii Komiksu pojechał mi po ambicji i stwierdził, żebym "w końcu narysował jakiś Komiks". A pomysł na postać "Organisty" już świtał mi w głowie od dłuższego czasu, więc to jedno zdanie wystarczyło do tego abym powołał go do życia.

Kim jest Organista? I czego szukał Karasiuk? To już w następnym panelu ;)

Trzymajcie się!

czwartek, 1 października 2015

#45 Dola programisty


...więc jeśli planujecie karierę programisty, to radzę wam się zastanowić dwa razy (podziękowania dla Karola za inspirację)

***

Korzystając w większej ilości czasu wolnego trochę poszalałem i wchodząc na bloga możecie zauważyć zmianę układu bloga na dwukolumnowy + nową grafikę na górze strony. Prócz tego - zdarzyło mi się narysować jakiegoś smoka i zaprojektować jeden logotyp dla drużyny piłkarskiej ...i na ten moment tyle. Obecnie pracuję nad krótkim, 7-8 panelowym komiksem na Rzeszowską Akademię Komiksu i mam nadzieję się wyrobić z nim na grudzień. Trzymajcie kciuki, to dam wam znać na fanpage'u jak mi idą prace.

A, i w końcu zdecydowałem się dodać "Pierwiastek..." do komiksowej toplisty -  miejsca dla mnie kultowego, bo jeszcze za czasów gimnazjum zaglądałem tam kilka razy w tygodniu sprawdzając czy są nowe odcinki Laminatora czy Zmiany Epsilon. I nawet wtedy nie sądziłem, że przyjdzie mi samemu tworzyć aperiodyczny komiks internetowy. Ot, życie...

3majcie się!
michno

piątek, 10 lipca 2015

#44 Coś się skończyło



Zaraz po obronie człowieka nachodzą różne myśli - co nie zmienia faktu, że moja przygoda z (dziennym) studiowaniem zakończyła się 30 czerwca z tytułem magistra inżyniera-nauczyciela. Hura!

Póki co mam szczerą nadzieję że uda mi się wyrwać coś lepszego niż praca na frytkach, ale do tego potrzebuję zrobić kilka prac żeby nieco wzbogacić swoje portfolio - kilka następnych tygodni zapowiada się na wałkowaniu podręczników Adobe i tworzeniu jakiś ciekawszych ilustracji zamiast pasków. Jeżeli uda mi się popełnić coś ciekawego - na pewno wrzucę to na fanpage'a albo tutaj, na bloga.

3majcie się!






wtorek, 28 kwietnia 2015

#43 Targi pracy





Ale tak na poważnie - jakbyście kiedyś trafili do budynku A0 na UR, to uważajcie na ten podstępny schodek.

***

W ostatnich tygodniach posucha z paskami, bo i nie było o czym za bardzo rysować. Teoretycznie powinienem pisać magisterkę, jednak sprzyjająca pogoda, imprezy rodzinno-świąteczne oraz nieusunięty Skyrim z dysku dość stanowczo temu przeciwdziałają. A za pasem maj - podwójne juwenalia i ostatni wyjazd do krainy Pilsnera.

Nie wiem jak ja to ogarnę.

Do następnego!

PS Jako gratis pokażę wam zrzut, jak wygląda slashdot/wykop/Revv effect w praktyce, który powstał po ostatnim pasku:

Słodki Jezu! 

czwartek, 12 marca 2015

#42 Epizod śląski



Pierwszy raz miałem być okazję dłużej na Śląsku niż przejazdem przez A4, i muszę powiedziesz że faktycznie od węgla tutaj nie uciekniesz. Ale, każdy region ma swój symbol - Kraków smoka, Gdańsk żurawia w porcie, Rzeszów pomnik Wielkiej, a na Śląsku padło na węgiel. Więc dlaczego Ślązacy mają z tego nie korzystać? ;D

Z rzeczy które mnie zaskoczyło pozytywnie na Śląsku - dużo fajnie zaprojektowanych rzeczy pod względem graficznym: logotypy, bilety wstępu, mapy... no i na plus niektóre budynki, czyli łączenie tych starych kamienic z nowoczesną architekturą.

Na dzisiaj tyle... i do następnego!

niedziela, 22 lutego 2015

#41.6



I tym jakże optymistycznym akcentem, kończymy pierwszy odcinek specjalny! *fanfary*

Muszę stwierdzić, że rysowanie według napisanego wcześniej scenariusza jest dużo łatwiejsze niż rysowanie na podstawie tego, co myśli przyniosą. Gorzej jest, jeżeli to my jednocześnie odpowiadamy za scenariusz, bo przyznam szczerze że parę razy zmieniałem zarówno tekst jak i moje wyobrażenie jak ma wyglądać dany kadr - po to, aby go łatwiej narysować. Dlatego ostatni odcinek powstawał tak długo w przeciwieństwie do pierwszego.

Kac-demon powróci, mam już na niego parę pomysłów - ale to w swoim czasie ;)

3majcie się!
michno

poniedziałek, 16 lutego 2015

#41.5



A ja niestety później odkryłem, że podpisywanie cyrografu z operatorem na dwa lata nie było konieczne, bo w stary telefon cudownie powrócił do życia po kilku tygodniach leżenia w szufladzie. Ot, magia.

Co kac-demon będzie chciał z zamian, dowiecie się w jeszcze w tym tygodniu - nie wiem dokładnie kiedy, bo po raz drugi w ciągu roku szykuje mi się przeprowadzka - jakoś nie mogę długo wysiedzieć w jednym miejscu :P

3majcie się!

środa, 11 lutego 2015

#41.4




Naogląda się człowiek widoczków z filmów Petera Jacksona, to potem od razu chce się polecieć na drugi koniec świata żeby zobaczyć je na własne oczy.

Przedostatniej części spodziewajcie się w niedzielę/poniedziałek.




niedziela, 8 lutego 2015

#41.3



Za tekst "pasmo nieustających sukcesów" muszę podziękować mojemu tacie - to jego ulubiona odpowiedź na pytanie "Co słychać? / Jak leci?".

środa, 4 lutego 2015

#41.2



Długi pasek, więc chwilę z jego tworzeniem zeszło. Ciąg dalszy nastąpi w jeszcze w tym tygodniu.

niedziela, 1 lutego 2015

#41.1


Dzisiaj "Pierwiastkowi..." stuknęły 3 lata, więc z tej okazji na blogu ląduje pierwszy z sześciu pasków odcinka specjalnego. Stwierdziłem, że po tylu miesiącach prowadzenia bloga to już chyba pora zacząć częściej wrzucać do komiksu elementy - no, nazwijmy je "fantastyczne". Koniec końców, "Pierwiastek..." to jednocześnie mój poligon doświadczalny, więc czemu by nie spróbować czegoś nowego?

Kto - bądź co - wypowiada zdanie z ostatniego dymka, dowiecie się już niebawem (za dzień lub dwa). Jutro zdobywam ostatni wpis do indeksu i mam ponad dwa tygodnie wolnego, więc czasu na dokończenie zaczętych lineartów pozostałych odcinków i kolorowania ich nie zabraknie.

3majcie się!



Nowy pasek