wtorek, 21 lutego 2017

#55 Kolory


Powyższy pasek odkryłem przy robieniu większego backupu - planowo miał się pojawić w okolicach... lipca poprzedniego roku, zaraz po "Trudnych początkach" :D Jednakże chęć dokończenia historii "Organisty" oraz rozpoczęta gra w "Wiedźmina" zakończona dopiero pod koniec sierpnia znacząco pomieszała mi plany. Potem wyskoczyły inne historie, które nadawały się na paski, a o tym kompletnie zapomniałem...

Co do zabaw z kolorami, ostatecznie projekt przeszedł z okładką będącą miksem fioletowego z niebieskim i z przesadnie szczęśliwą panią ze Stocka na pierwszym planie. Całe szczęście, że w działa jeszcze female male color converter, na który trafiłem za czasów aktywniejszego blipowania (Blip.pl - taki stary, zapomniany polski klon Twittera, obecnie wchłonięty przez mikroblog Wykop.pl) - bardzo pomocne narzędzie, które nie raz już przydało mi się w pracy.

3majcie się! A ja tymczasem wracam do tworzenia szkiców krótkiego komiksu na najbliższe, sobotnie spotkanie Rzeszowskiej Akademii Komiksu.

5 komentarzy:

  1. To nie jest converter tylko dla facetów. Wreszcie odkryłam, ze seledynowy to zielony :D

    OdpowiedzUsuń
  2. "Na kiedy jest mi to pan podesłać?" Chyba chodziło o to, że byłeś w stanie podesłać :D co do witaminowego - wyobrażam sobie jakiś pomarańczowy (coś a la sok multiwitamina), ale nie wiem, czy o to chodzi. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, wiedziałem że coś mi tu nie pasuje :D Dzięki za zwrócenie uwagi na błąd - już poprawiłem.

      Bardzo możliwe, też raczej strzelałbym coś kierunku pomarańczowego ;)

      Usuń
  3. Sprawdziłam seledynowy i do tej pory byłam pewna, że to odcień beżowego :D A niby jestem kobietą i początkującym grafikiem....

    OdpowiedzUsuń
  4. nawet moja żona nie zna koloru witaminowego :p

    OdpowiedzUsuń

Nowy pasek